poniedziałek, 27 czerwca 2011




  I
w niedoścignionej smudze cienia
on..
bez konkretnego kształtu
bez wyraźnej barwy

zamyka oczy
i z całej siły
przywołuje jej obraz

mętne wspomnienia

gdy jedzie autobusem
buszujesz wśród półek
z jesienną odzieżą
przymierza
wełniane czapki
uśmiecha sie do lustra

niespokojnie oddycha
niepewna

i nawet gdy zatrzaskuje
zdezelowane drzwi miejskiej toalety

II

wiatr łaskocze ją po szyi
niedościgniony romantyk
nieokiełznany

i choć gorączkowym spojrzeniem
impulsywnym gestem

odrzuca zaloty
tęskni za nimi

III

On

jest muzykiem
panem oświetlonej sceny
zaciemnionego poddasza
artystą
ze słonecznych wybrzeży portugali
wąskich kawowych ulic



a muzyka
czymże jest?
(w tym momencie)
Chwilową igraszka
Twą zachcianką
prostotą
ujmującą
bezdusznie

czy ona jest poważna?
czy to tylko
naiwna dziewczynka
wymownie
pachnącą
Świerzym
Zimowym blaskiem
Zawsze znikająca
W znaczącym
momencie

wtorek, 14 czerwca 2011

14/06.2011

gdybym była bardzo biedna to bym miała chłopca z drewna, nie wołałby jeść i pić, dobrze by nam było razem żyć. a ja jestem właśnie taka i takiego mam chłopaka. trochę prosty, trochę krzywy, nieszczęśliwy i szczęśliwa. z nim nie byłoby mi źle gdyby kochał tylko mnie. dobrze byłoby poduchy i puch. dobrze byłoby policzmy do dwóch.


witaj staropolko.

piątek, 10 czerwca 2011




wiem, że gdy robię mu kanapki i gdy go karmię, gdyby żółty ser nie miał dziur, gdybym poleciała w kosmos.
nawet gdyby pies szczekał ogonem a Alicja nie trafiałby do Krainy Czarów.
gdyby Muminek nie spotkał Ryjka a słońce zaświeciłoby na niebiesko i gdyby Włóczykij zabił Małą Mi.
nasza miłość będzie miała taki sam wymiar.


środa, 8 czerwca 2011

8/06/2011



  













 Rosyjscy psychologowie opublikowali wyniki badań. Zgodnie z nimi, dla dobrego psychicznego  samopoczucia należy każdego dnia przytulić osiem osób.
Albo dać jednej po mordzie.

chcę więcej burzy i mniej książek o kobietach popełniających samobójstwo z powodu beznadziejnej miłości 

wtorek, 7 czerwca 2011

7/06/2011

Metafory są rzeczą niebezpieczną.
Z metaforami nie należy igrać. 
Miłość może się narodzić z jednej metafory.


życie powinno być wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania.